Intencje mszalne

ogłoszenia parafialne

św. Brat Albert

galeria

Archiwum

ZE WSPOMNIEŃ SCHOLI: ZĄB (2016)

Z życia Kościoła » ZE WSPOMNIEŃ SCHOLI: ZĄB (2016)

2018-03-03 15:28

Kolejny wyjazd rekolekcyjno-wypoczynkowy scholi „Gloria” zaplanowano do Zębu, jednej z najwyżej położonych wsi w Polsce, skąd pochodzi mistrz świata i trzykrotny mistrz olimpijski w skokach narciarskich – Kamil Stoch. Dla większości animatorów była to swego rodzaju podróż w czasie, ponieważ w okresie ich formacji właśnie tam organizowano wiele wycieczek Służby Liturgicznej oraz parafialnych rekolekcji oazowych. Z sentymentu do tego urokliwego miejsca niektórzy powracali tam kilkukrotnie również podczas letnich wakacji, czyniąc sobie w nim bazę noclegową na piesze wielogodzinne wyprawy po górach.

 

W poniedziałek, 18.01.2016 roku, o godz. 8:15 zebraliśmy się tradycyjnie na parkingu przy naszym kościele parafialnym. Oczekiwaliśmy na przyjazd zaprzyjaźnionej Oazy Dzieci Bożych z Osieczan, by wspólnie z nimi wyruszyć najpierw do stolicy Podhala. Wczesnym przedpołudniem zjawiliśmy się w Centrum Formacyjno-Szkoleniowym „Księżówka”. W kaplicy tego domu rekolekcyjnego sprawowaliśmy pierwszą wspólną Eucharystię. Później udaliśmy się w stronę Kuźnic, gdzie mieliśmy możliwość w muzeum zoologii obejrzeć kolekcję Antoniego Kocyana (1836–1916), jednego z najbardziej znanych badaczy fauny w Tatrach. Następnie szlak niebieski doprowadził nas do Zgromadzenia Sióstr Albertynek i do Pustelni świętego Brata Alberta, a w konsekwencji na Polanę Kalatówki, gdzie podziwialiśmy piękno górskiego krajobrazu w zimowej szacie. Szczęśliwi, ale odrobinę zmarznięci, rozgrzaliśmy się przy posiłku, pijąc ciepłą herbatę w Hotelu Górskim PTTK (Polskie Towarzystwo Turystyczno-Krajoznawcze) położonym 1195 m n.p.m.

 

W Zębie, po zakwaterowaniu, czekała na nas pyszna obiadokolacja. Wieczorem obejrzeliśmy film pt. „W głowie się nie mieści”, którego problematyka stała się dla nas motywem przewodnim rekolekcji oraz podstawą do spotkań w małych grupach.

 

Tematem dnia pierwszego było więc pytanie: „Kim jestem?”. Odpowiedź na nie staraliśmy się odnaleźć, patrząc na swoją historię w świetle Słowa Życia: „Stworzył więc Bóg człowieka na swój obraz, na obraz Boży go stworzył” (Rdz 1, 27a) oraz poprzez śpiew przepięknej piosenki dnia pt. „Niepojęty”.

 

We wtorek kwadrans przed ósmą spotkaliśmy się na modlitwie porannej, a po niej nastąpiło śniadanie. Po krótkim odpoczynku znów zebraliśmy się na jadalni, gdzie odbyło się spotkanie wprowadzające pt. „Wyspy osobowości”. Każdy z uczestników miał za zadanie zilustrować rzecz lub wydarzenie, które sprawia mu radość i z którą wiąże swoją przyszłość – to właśnie one stanowią w znacznej mierze o naszej tożsamości i pomagają nam w samorealizacji. Ukończywszy prace, ruszyliśmy na podbój Gubałówki (1129 m), ale ze względu na zbliżającą się porę obiadową, musieliśmy się poddać i zawrócić w połowie drogi. Na pocieszenie niestrudzonym wędrowcom zezwolono na dłuższą chwilę zabawy w śniegu.

 

Po południu odbyła się wycieczka na szczyt Bachledówki (947 m), gdzie odwiedziliśmy kościół pw. Matki Bożej Jasnogórskiej. Wieczorem natomiast odbyła się pierwsza część Konkursu Biblijnego.

 

Tematem drugiego dnia było zagadnienie: „Jak dbam o innych?”. Podczas spotkania w grupie rozmawialiśmy o roli przyjaźni w naszym życiu i na nowo odkrywaliśmy sens dwóch przykazań miłości. Słowo Życia, które nam wtedy towarzyszyło, przypominało o tej prawdzie: „Będziesz miłował bliźniego jak siebie samego” (Kpł 19, 18b), tak jak piosenka dnia – „Bóg dał czas”.

 

Już o siódmej rano w środę rozbrzmiała pobudka! Czekała nas wielka wyprawa, dlatego zaraz po porannej modlitwie i śniadaniu szykowaliśmy się, jak głosił plan dnia, na podróż do Narnii. Autokarem pojechaliśmy w kierunku Łysej Polany, ale zatrzymaliśmy się na parkingu za Wierchem Poroniec. Stamtąd zielonym szlakiem, i za panem przewodnikiem, weszliśmy na Rusinową Polanę (1210 m). Kierując się później szlakiem niebieskim, zeszliśmy do Sanktuarium Matki Bożej Królowej Tatr na Wiktorówkach, gdzie wraz z okolicznymi mieszkańcami uczestniczyliśmy we Mszy Świętej. Pomimo chłodu wspólnie kolędowaliśmy chętnie i głośno w tym niezwykłym miejscu, a na dziękczynienie po Komunii Świętej mocno rozbrzmiała piosenka przewodnia pt. „Ty, Światłość dnia”. Po Eucharystii i posiłku z ciepłą herbatą udaliśmy się Doliną Złotą na parking przy Lesie Brzanówka, skąd w drogę powrotną do Zębu zabrał nas autobus.

 

Na spotkaniu w grupie poruszyliśmy temat uczuć, ponieważ trzeci dzień koncentrował się wokół pytania: „Co czuję?”. Słowem Życia był fragment: „W miłości nie ma lęku, lecz doskonała miłość usuwa lęk” (1 J 4, 18a). Jednogłośnie doszliśmy do wniosku, że emocje stają się destrukcyjne wtedy, gdy krzywdzą nas samych i innych, że najważniejsza w życiu powinna być miłość do Boga, do bliźnich i do siebie, bo dopiero wówczas wszystko będzie na właściwym miejscu.

 

Na koniec dnia, przed modlitwą wieczorną, odbyła się ostatnia odsłona Konkursu Biblijnego.

 

Czwartek był dniem wielce tajemniczym. Chociaż, jak każdego dnia, wisiał plan zajęć, należało odrobinę się nagłowić, żeby odczytać coś więcej poza godziną rozpoczęcia kolejnego punktu programu. I tak zapis: „Wypas owiec” oznaczał śniadanie o ósmej rano, a po nim nastąpiła budząca lekkie zaniepokojenie „Wyprawa do Ereboru”, która w rzeczywistości okazała się wyjazdem na Krzeptówki do Sanktuarium Matki Bożej Fatimskiej. Tam zgromadziliśmy się „Przed obliczem Pana”, czyli uczestniczyliśmy we Mszy Świętej. Następnie zobaczyliśmy Wielką Krokiew, przeszliśmy pieszo przez miasto i koleją linowo-terenową „Gubałówka” wróciliśmy do Zębu na „Ucztę Pięciu Armii” (tzn. obiad). Po odpoczynku czekała nas „Narada u Elronda” (spotkania w grupach), by ze śpiewem na ustach podczas „Skowytu na chwałę” zaprawić się przed „Wyprawą do Mordoru” (kulig). Wielką radość we wszystkich wzbudziły konie zaprzęgnięte w sanie. Dowiozły nas na niewielką polanę, gdzie paliło się ognisko i skąd rozciągał się zapierający dech w piersiach widok na Zakopane nocą.

 

Słowo Życia, które było dla nas drogowskazem, to fragment z mowy Jezusa: „I poznacie prawdę, a prawda was wyzwoli” (J 8, 32). Zastanawialiśmy się nad znaczeniem szczerości w budowaniu i podtrzymywaniu przyjaźni oraz nad jej rolą w życiu człowieka. Temat dnia brzmiał więc: „Czy mówię prawdę?”, a piosenką towarzyszącą nam od świtu do zmierzchu został krótki utwór pt. „Dotknij, Panie, moich oczu”.

 

Piątek (22.01.2016) był dniem powrotu do domu. Tuż po śniadaniu zabraliśmy się za pakowanie i generalne porządki. Niestety, zabrakło nam czasu na przeprowadzenie Biegu Samarytańskiego, jednak w zamian za to przenieśliśmy się do centrali umysłu, aby pomóc uczuciom w rozwiązaniu trudnych zadań intelektualnych. Po zakończeniu konkurencji odbył się śpiew, a po nim nastąpiło ogłoszenie wyników wszystkich przeprowadzonych konkursów (tradycyjnie również Konkursu Czystości) oraz podziękowania. Po obiedzie wsiedliśmy do autokaru i skierowaliśmy się na północ, zatrzymując się w Ludźmierzu przy Bazylice Wniebowzięcia Najświętszej Maryi Panny. Do Myślenic dotarliśmy późnym popołudniem.

 

Tematem ostatniego dnia była refleksja: „Dokąd zmierzam?”. Chociaż nie jesteśmy w stanie przewidzieć przyszłości, powinniśmy ufać Panu Bogu, do czego zachęcało nas Słowo Życia: „Powierz Panu swoją drogę i zaufaj Mu: On sam będzie działał” (Ps 37, 5) oraz piosenka „Ofiaruję, Panie, Ci”. Poprzez nasze czynności, jeśli są dobre i służą innym ludziom, działa sam Bóg; jesteśmy Jego rękami, ustami, nogami, aby zanieść i głosić Go tym, którzy Pana jeszcze nie znają lub o Nim zapomnieli. Jeśli człowiek zaufa Bogu i otworzy się na Jego działanie, może On dokonać wielkich, z pozoru niemożliwych rzeczy.

 

Duchowym opiekunem i kierownikiem wyjazdu był ks. Bogusław Seweryn.

Animatorami podczas wyjazdu byli:

- pp. Agnieszka i Piotr Węgreccy,

- p. Marta Jamróz,

- p. Sylwia Sperling,

- p. Łukasz Kudłacz.

 

Z naszej parafii w wyjeździe rekolekcyjno-wypoczynkowym uczestniczyli:

- Aleksandra Bujas,

- Julia Bujas,

- Alicja Dobosz,

- Jakub Dobosz,

- Anna Jamróz,

- Natasza Kudłacz,

- Patrycja Lędźwa,

- Martyna Matoga,

- Julia Muniak,

- Julia Musielak,

- Kamila Panek,

- Magdalena Serafin,

- Martyna Serafin,

- Daria Sroka,

- Justyna Zięba.

 

Ł. K.


Więcej zdjęć - Ząb 2016 - kliknij tutaj.